O tym to chyba jeszcze świat nie słyszał – w Rudzie Śląskiej mająca 2 promile alkoholu w organizmie urzędniczka udzielała ślubów! Tak naprawdę nikt by się nie zorientował, gdyby nie uczestniczy ceremonii – teraz kobiecie grozi dyscyplinarka i sąd! Cio ciekawe i jeszcze bardziej bulwersujące, jak czytamy w lokalnej prasie, urzędniczka to zastępczyni naczelnika tamtejszego USC.
Zanim na miejsce przyjechała policja, kobieta zdążyła już udzielić 3 ślubów, a w planach były kolejne cztery. Owe kolejne oczywiście się odbyły, ale udzieliła ich zupełnie inna osoba. Jak potraktować takie podejście do tematów ślubu? Czy takie rzeczy muszą mieć miejsce u nas na Śląsku?
Tego to jeszcze nie było 🙂 Grubo!
W Rudzie Śląskiej takie jaja na porządku dziennym. Każdy pije jak może 😉